wtorek, 28 lutego 2012

Kalafiorek, banan czy też brokuł - kurs fryzjerski z Grzegorzem

Wcześniej nie udało mi się o tym fenomenalnym kursie w Wyższej Szkole Artystycznej napisać i to chyba był mój błąd, bo są to jedne z najlepszych zajęć w jakich biorę udział.






Pan Grzegorz to osoba po prostu zarażająca optymizmem i pasją, sprawia że wszystko wydaje się możliwe i osiągalne. Mamy z nim zajęcia z fryzjerstwa.....uuuuu powiem szczerze, że idąc pierwszy raz na ten kurs byłam pełna pesimizmu bo jak w make up czuję się w miarę pewnie to stylizacja fryzur była czarną magią i tematem wprawiającym mojej ręce w drgania. Dzięki tym zajęciom przestałam się bać włosów i muszę się pochwalić, że zaczęłam tworzyć nawet całkiem zacne fryzury:)






Powiem szczerze, że po kursie nie są mi obce skwarki, zapiekanki, szpady i banaki:)

Każdy kursik kończy się zaliczeniem i tak też jest w tym wypadku, więc żeby nie zawieść Pana Grzegorza i móc się wykazać już jakiś czas temu zaczęłam tworzyć pracę zaliczeniową.
Żeby nie było tak łatwo to dodam jeszcze, że tematy na zaliczenie to nie prosty koczek, francuz czy też loczki ale naprawdę kreatywne i inspirujące.

Ja wylosowałam : - niestabilizację umysłową oraz
                            - piekło Dantego

Dlatego aby podołać wyzwaniu zabrałam się do pracy z stelażami:) Pomysł padł taki aby wybudować opisywaną konstrukcję piekła Dantego. Tzn. stożek z dziewięcioma poziomami czeluści, i to jest to co mnie zainspirowało. Postanowiłam zbudować architektoniczne piekło:)

Zaczęłam od zbudowania stożka. Najpierw konstrukcja z drutów (domowe wieszaczki i obcążki dały radę), a następnie oblekłam ją tiulem abym miała do czego przytwierdzić włosy:)






Aby przytwierdzić jakoś stożek do głowy zakończyłam całą konstrukcję kołem które umieszczę na natapirowanych włosach i podepnę wsówkami, szpilkami - czym się będzie dało:)





Następnie trzeba było stworzyć okręgi piekielne które będą oplecione włosami i zamontowane na dziewięciu poziomach stożka. Wykorzystałam do tego zakupione na giełdzie kwiatowej powlekane druciki (całe 10zł za tak ogromną paczkę.


Skręcałam od największych do najmniejszych obręczy poprzez połączenie od 9 drucików do połączenia tylko trzech (oczywiście wszystkie obręcze będą oblecione włosami).


Aby stworzyć najgrubszą obręcz zastosowałam jako podstawę folię aluminiową ( żeby nie nakręcić się drucików co nie miara):)


Tak wygląda mój ambitny projekt i zamysł piekła Dantego - co z tego wyjdzie w praktyce dowiecie się po piątku i ocenie mojego zaliczenia:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz